Logo serwisu Informowani.pl

środa, 11 grudnia 2024

środa, 11 grudnia 2024

Zapis relacji
Zaaktualizowano 4 miesiące temu

Ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu

W piątek, nad Sekwaną, a nie jak dotąd na stadionie, odbyła się 57. ceremonia otwarcia nowożytnych Igrzysk Olimpijskich.

Ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu
Brytyjscy chorążowie flag Helen Glover i Thomas Daley pozują podczas rejsu łodzią po Sekwanie podczas ceremonii otwarcia Letnich Igrzysk Olimpijskich 2024 w Paryżu, we Francji.
Ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu
Reprezentacja Francji podczas ceremonii otwarcia Letnich Igrzysk Olimpijskich.
Ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu
Ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu
Ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu
Ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu

Długo oczekiwane Igrzyska Olimpijskie w Paryżu rozpoczną się w atmosferze podwyższonego bezpieczeństwa i nieustającego deszczu. Wielkie otwarcie, zaplanowane na piątek, ma miejsce tuż po skoordynowanym ataku podpalenia, który sparaliżował francuską sieć kolejową, potęgując napięcie w już zaniepokojonym mieście.

Francuscy organizatorzy starannie zaplanowali ceremonię otwarcia, mając na celu przekształcenie jej w monumentalne widowisko. Ceremonia, która odbędzie się poza tradycyjnymi murami stadionu, będzie polegać na przetransportowaniu blisko 7 000 sportowców z 206 delegacji na pokładzie 94 łodzi. Trasa o długości prawie 6,5 kilometra będzie wiodła Sekwaną, mijając historyczne zabytki i przepływając pod starożytnymi mostami, co ma na celu podkreślenie wyjątkowości Paryża jako areny olimpijskiej.

Po raz pierwszy w historii igrzysk ceremonia otwarcia odbędzie się na rzece, a serce gęsto zabudowanego, starożytnego miasta przeistoczy się w rozległą arenę na świeżym powietrzu. Sportowcy przepłyną 6-kilometrowy odcinek Sekwany, mijając kultowe zabytki, takie jak Luwr i Wieża Eiffla. Oczekuje się, że około pół miliona widzów wypełni trybuny i będzie wyglądać z okien, aby rzucić okiem na tę bezprecedensową procesję.

Biorąc pod uwagę ogromną skalę wydarzenia i obecną sytuację bezpieczeństwa, władze francuskie rozmieściły ponad 50 000 funkcjonariuszy, aby zapewnić bezpieczeństwo. Ta ogromna siła ma na celu stworzenie kompleksowej osłony ochronnej dla spodziewanych tłumów. Jednak piątkowe podpalenia wyraźnie pokazały wyzwania, przed którymi stoi personel ochrony.

Ataki, których celem była francuska sieć kolei dużych prędkości, zakłóciły ruch na trzech głównych liniach: atlantyckiej, północnej i wschodniej. Według S.N.C.F., francuskiej narodowej firmy kolejowej, pożary zostały wzniecone w rurach z kablami sygnalizacyjnymi, powodując znaczne opóźnienia. Jak poinformował francuski minister transportu, Patrice Vergriete, te „kryminalne” czyny zostały wykryte około godziny 4 rano. Chociaż nie zgłoszono żadnych obrażeń, zakłócenia dotknęły tysiące podróżnych, w tym wielu międzynarodowych gości przybywających do Paryża na igrzyska olimpijskie.

Uszkodzenia linii kolejowych miały efekt domina na plany podróży. Oczekuje się, że problemy z kursowaniem pociągów potrwają do poniedziałku, co dotknie ponad milion osób, w tym wczasowiczów, sportowców i turystów. Amélie Oudéa-Castera, francuska minister sportu i igrzysk olimpijskich, wskazała, że ​​władze oceniają potencjalny wpływ na transport sportowców w weekend. S.N.C.F. zaleciła podróżnym, aby w miarę możliwości odroczyli podróże, celem uniknięcia panującego chaosu.

Zakłócenia w ruchu kolejowym rzuciły cień na otwarcie igrzysk, powodując frustrację i niepokój wśród osób planujących udział w tym wydarzeniu. Potrzeba zaostrzenia środków bezpieczeństwa i podpalenia uwydatniły trudności, z jakimi borykają się organizatorzy, chcąc zapewnić sprawny i bezpieczny przebieg igrzysk olimpijskich.

Pomimo wyzwań, Igrzyska Olimpijskie w Paryżu mają na celu uczczenie globalnej jedności i odporności ludzkiego ducha. Znani sportowcy, tacy jak gwiazda NBA LeBron James i gwiazda tenisa Coco Gauff, będą chorążymi Stanów Zjednoczonych, symbolizując siłę i różnorodność uczestniczących narodów. Ukrainę, która bierze udział w swoich pierwszych igrzyskach olimpijskich od czasu rosyjskiej inwazji w lutym 2022 roku, będą reprezentować chorąży Elina Switolina, profesjonalna tenisistka, i Mychajło Romanczuk, pływak. Ich udział jest wzruszającym przypomnieniem o niezłomnym duchu sportowców w obliczu globalnych konfliktów.

Zapis relacji
26.07.2024 o 21:33
Rozpoczęły się Letnie Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. Ceremonię otwarcia zwieńczono zapaleniem znicza olimpijskiego.
26.07.2024 o 21:30

Celine Dion przybyła pod wieżę Eiffla. Francusko-kanadyjska gwiazda pop wystąpiła zaraz po zapaleniu znicza olimpijskiego.

26.07.2024 o 21:26

Charles Coste, najstarszy francuski mistrz olimpijski w wieku 100 lat, przekazał znicz olimpijski ze swojego wózka inwalidzkiego judoce Teddy'emu Rinerowi i sprinterce Marie-José Pérec. Oboje zapalili kocioł przymocowany do ogromnego balonu, który następnie uniósł się w nocne niebo nad Paryżem.

26.07.2024 o 21:20

Kiedy łódź dotarła na ląd, Nadal użył pochodni, którą miała jego grupa, aby zapalić pochodnię trzymaną przez byłą tenisistkę Amelie Mauresmo. Zdobyła dwa tytuły Wielkiego Szlema, osiągnęła nr 1 w rankingu i trenowała Andy'ego Murraya; obecnie jest dyrektorem turnieju French Open.

Mauresmo przekazała swoją pochodnię byłemu graczowi NBA Tony'emu Parkerowi i rozpoczęli bieg w okolicach Luwru.

26.07.2024 o 21:17

W sztafecie uczestniczą również Carl Lewis i Nadia Comaneci.

26.07.2024 o 21:08

W ostatniej sztafecie z pochodnią pod koniec ceremonii wzięła udział emerytowana gwiazda piłki nożnej Zinedine Zidane, który poprowadził Francję do tytułu mistrza świata w 1998 roku.

Zidane przekazał znicz Rafaelowi Nadalowi, Hiszpanowi, który zdobył 14 ze swoich 22 tytułów tenisowych Wielkiego Szlema na French Open. Następnie, na łodzi płynącej wzdłuż Sekwany, Nadal przekazał pochodnię Serenie Williams, Amerykance, która w Paryżu zdobyła trzy z 23 tytułów mistrzowskich w meczach indywidualnych.

26.07.2024 o 21:06
Na wieży Eiffla można podziwiać imponujący pokaz świetlny.
26.07.2024 o 20:49
Rozbrzmiewa hymn olimpijski, a na maszt wciągana jest flaga z pięcioma połączonymi pierścieniami na białym tle.
26.07.2024 o 20:22
Reprezentacja Francji podczas ceremonii otwarcia Letnich Igrzysk Olimpijskich 2024 w Paryżu, we Francji.
26.07.2024 o 19:50
Brytyjscy chorążowie flag Helen Glover i Thomas Daley pozują podczas rejsu łodzią po Sekwanie podczas ceremonii otwarcia Letnich Igrzysk Olimpijskich 2024 w Paryżu, we Francji.

Podczas ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu, brytyjscy chorążowie Tom Daley i Helen Glover zaskoczyli wszystkich nietypowym hołdem dla kultowego filmu "Titanic". Na pokładzie łodzi płynącej Sekwaną sportowcy odtworzyli słynną scenę z Rose i Jackiem, wywołując uśmiech na twarzach widzów.

Daley, znany ze swoich dokonań w skokach do wody, z rozpostartymi ramionami stanął przy relingu łodzi, imitując pozę Leonarda DiCaprio. Tuż za nim, obejmując go w talii i trzymając brytyjską flagę, stała Glover - utytułowana wioślarka.

Zdjęcie z tej niecodziennej interpretacji filmowej sceny szybko obiegło media społecznościowe. Na oficjalnym koncie brytyjskiej drużyny olimpijskiej pojawił się podpis: "Near, far, wherever you are.." - cytat z piosenki przewodniej filmu "My Heart Will Go On" w wykonaniu Celine Dion.

26.07.2024 o 19:43

Jutrzejszy dzień zapisze się na kartach historii sportu jako oficjalny początek Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku. Stolica Francji, miasto zakochanych i światowej sławy zabytków, na najbliższe tygodnie stanie się areną zmagań najlepszych sportowców z całego globu.

Czeka nas prawdziwa feeria sportowych emocji. Na Igrzyskach zobaczymy rywalizację w hokeju, piłce ręcznej, pływaniu, siatkówce, jeździectwie, judo, szermierce i wielu, wielu innych dyscyplinach. Zawodnicy z całego świata, latami przygotowujący się do tego wydarzenia, dadzą z siebie wszystko, by zdobyć upragniony medal olimpijski.

Dla samych sportowców to ostatnie chwile na dopięcie wszystkiego na ostatni guzik. Z pewnością wielu z nich myśli już tylko o tym, by położyć się spać i zregenerować siły przed jutrzejszymi zmaganiami. Trudno wyobrazić sobie napięcie, jakie im towarzyszy. To kulminacyjny moment ich kariery, szansa na zapisanie się w annałach historii sportu.

Nie sposób nie wspomnieć o niecodziennej scenerii, jaka będzie towarzyszyć tegorocznym zawodom w wioślarstwie. Zawodnicy będą musieli zmierzyć się nie tylko z rywalami, ale również z kapryśną Sekwaną.

26.07.2024 o 19:38

Mimo przeciwności losu i skromnej reprezentacji, sportowcy z Palestyny z dumą prezentują swoje umiejętności na arenie międzynarodowej, witani entuzjastycznie przez publiczność.

Wejście Palestyńczyków spotkało się z owacją na stojąco. Podobnie jak w przypadku wielu narodów ogarniętych kryzysem, delegacja kraju jest niewielka, a wielu sportowców to potomkowie Palestyńczyków lub osoby, które trenowały w innych krajach, aby tu być.

26.07.2024 o 19:35

Chwilę po godzinie 21:15, przy gromkich okrzykach zgromadzonego tłumu, francuscy sportowcy przepłynęli pod mostem Austerlitz, witani przez rozentuzjazmowanych kibiców, którzy pomimo ulewnego deszczu szczelnie wypełnili brzegi Sekwany i pobliskie okna kamienic.

Francuscy atleci, ubrani w eleganckie stroje w narodowych barwach, z dumą nieśli flagę swojego kraju. Radość i wzruszenie malowały się na ich twarzach, gdy wsłuchiwali się w znajome dźwięki skandowane przez tysiące ludzi.

"Allez les Bleus, Allez les Bleus" - ten słynny okrzyk, towarzyszący francuskim drużynom sportowym od lat, niósł się echem po ulicach Paryża, tworząc niezapomnianą atmosferę jedności i narodowej dumy.

26.07.2024 o 19:33

Deszczowa noc spowiła Sekwanę, a mimo to powietrze tętniło podekscytowaniem. Około godziny 21:00 pierwsze łodzie z atletami zaczęły przybijać do brzegu w pobliżu Trocadero. Większość sportowców, chroniąc się przed kapryśną aurą, miała na sobie przezroczyste poncza narzucone na oficjalne stroje. Mimo późnej pory, na ich twarzach malowało się skupienie i niecierpliwość.

Przed nimi jeszcze ponad dwie i pół godziny oczekiwania. Dopiero po tym, jak wszystkie narodowe reprezentacje przypłyną na miejsce, rozpoczną się oficjalne elementy ceremonii otwarcia, w tym złożenie przysięgi olimpijskiej.

26.07.2024 o 19:03
Z dachu Grand-Palais, Axelle Saint-Cirel, wykonała nową wersję francuskiego hymnu narodowego.

W strugach deszczu, podczas ceremonii otwarcia, mezzosopranistka Axelle Saint-Cirel zaprezentowała poruszającą, nową aranżację „Marsylianki", hymnu narodowego Francji. Jej wykonanie zbiegło się w czasie z podniesieniem flagi francuskiej na Trocadero. Podobnie jak podczas kilku ostatnich igrzysk olimpijskich, maszt został wyposażony w wentylatory, które rozwinęły flagę na całą szerokość, tworząc imponujący widok.

Publiczność nagrodziła wykonanie Saint-Cirel gromkimi brawami, które towarzyszyły jej przez większość hymnu.

26.07.2024 o 18:46
Pogoda psuję ceremonię otwarcia

Uroczysta ceremonia otwarcia, moment długo wyczekiwany przez sportowców i kibiców, zdaje się padać ofiarą kapryśnej aury. Deszcz, który dał o sobie znać już wcześniej, nie ustępuje, a na dodatek na Sekwanie pojawiło się nowe wyzwanie - fale.

Chociaż nie są one na tyle duże, aby myśleć o surfowaniu, to z pewnością stanowią dodatkowy dyskomfort dla uczestników ceremonii. "Łodzie zdają się podskakiwać na Sekwanie znacznie bardziej niż na początku ceremonii - kiedy to nastąpiła przerwa w opadach" - donoszą reporterzy.

Deszcz nie ustaje od około pół godziny. Większość sportowców nałożyła na swoje eleganckie stroje przezroczyste płaszcze, starając się zachować resztki suchego ubrania.

Mimo niesprzyjającej aury, większość widzów dzielnie znosi kaprysy pogody. Jednak "niewielka grupa widzów zaczęła już opuszczać ceremonię".

26.07.2024 o 18:42

Na fresku zdobiącym front mostu, gdzie rozpoczął się przemarsz lekkoatletów, widnieje olimpijskie motto „Szybciej, wyżej, silniej, razem”. Obok można zobaczyć łacińską dewizę Paryża: „Fluctuat Nec Mergitur” („Choć rzuca nim fala, nie zatonie”).

Na fresku zdobiącym front mostu, gdzie rozpoczął się przemarsz lekkoatletów, widnieje olimpijskie motto „Szybciej, wyżej, silniej, razem”. Obok można zobaczyć łacińską dewizę Paryża: „Fluctuat Nec Mergitur” („Choć rzuca nim fala, nie zatonie”).
26.07.2024 o 18:28
Medale z fragmentem wieży Eiffla
Każdy medal wręczony podczas tegorocznych Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich w Paryżu będzie zawierał sześciokąt wykonany z żelaza pochodzącego z wieży Eiffla.

Oprócz widowiskowych ceremonii i emocjonującej rywalizacji sportowej, uwagę przyciągają również same medale, które trafią w ręce najlepszych sportowców. Tym razem to nie tylko symbole zwycięstwa, ale prawdziwe dzieła sztuki z fragmentem historii Francji.

Każdy z ponad pięciu tysięcy medali kryje w sobie niezwykły sekret - kawałek oryginalnej, kutej stali pochodzącej z demontażu Wieży Eiffla. Te historyczne fragmenty, dotąd spoczywające w magazynach, zyskały drugie życie i stały się częścią sportowej legendy.

Pomysł ten, jak podkreśla Tony Estanguet, prezes komitetu organizacyjnego Paris 2024, narodził się z chęci stworzenia medalu symbolicznego, który będzie odzwierciedlał ducha Francji. "Co może być bardziej wymowne niż cząstka jednego z najbardziej rozpoznawalnych symboli Paryża i całego kraju?" - pytał retorycznie Estanguet.

Proces tworzenia tych niezwykłych medali jest niezwykle precyzyjny. Każdy fragment żelaza, ważący 18 gramów, jest starannie oczyszczany i polerowany, a następnie formowany w kształt sześciokąta - symbolu Francji. Na tak przygotowanym elemencie wygrawerowano napis "Paris 2024" oraz logo Igrzysk. Finalnie, przy użyciu techniki przypominającej osadzanie kamieni szlachetnych, sześciokąt zostaje wkomponowany w medal za pomocą specjalnych "pazurów" nawiązujących do nitów Wieży Eiffla. Całość otaczają promieniście rozchodzące się linie, które mają odbijać światło, symbolizując przydomek Paryża - "Miasto Świateł".

Rewers medalu również zachwyca dopracowanym wzornictwem. Obok tradycyjnych symboli olimpijskich, jak wizerunek bogini Nike czy ateńskiego Akropolu, widnieje grawerunek Wieży Eiffla. Medale paraolimpijskie różnią się od olimpijskich: przedstawiają widok na wieżę z perspektywy żaby, a napisy "Paris" i "2024" wykonano alfabetem Braille'a, honorując w ten sposób francuskiego twórcę tego systemu pisma.

26.07.2024 o 18:15

Premier Francji Gabriel Attal oznajmił, że piątkowy atak na koleje dużych prędkości był starannie zaplanowany i skoordynowany, jednak nie chciał spekulować, kto mógł być odpowiedzialny za sabotaż. Dwa źródła w służbach bezpieczeństwa wskazują, że pierwsze podejrzenia padły na aktywistów lewicowych lub ekologicznych.

"Ten atak nie jest przypadkowy, to próba destabilizacji Francji" - powiedziała dziennikarzom Valerie Pecresse, prezydentka regionu paryskiego.

26.07.2024 o 18:06
Ceremonia otwarcia nad Sekwaną

Francuscy organizatorzy, odchodząc od tradycji, stawiają na symbolikę i wpisują się w nurt ekologii, przenosząc ceremonię na rzekę, która przez lata była przygotowywana do roli olimpijskiego akwenu.

Decyzja o przeniesieniu ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich z tradycyjnego stadionu nad Sekwanę to nie tylko ukłon w stronę ekologii i hasła "bliskich naturze" igrzysk. To również symboliczne podkreślenie ducha czasów, w których przyszło nam żyć – czasów naznaczonych pandemią, wojną w Ukrainie, ale i rosnącą świadomością ekologiczną.

115 łodzi z delegacjami sportowców przepłynie sześciokilometrowym odcinkiem Sekwany, od mostu Austerliz do Pont d'Iena. Trasa ta stanie się areną nie tylko dla sportowców, ale i dla artystów, którzy zaprezentują kilkanaście pokazów. Tancerze na każdym z mostów, mijanych przez płynące łodzie, podkreślą wyjątkowy charakter tego wydarzenia.

W przeciwieństwie do Igrzysk w Tokio (2021) i Pekinie (2022), które odbywały się w cieniu pandemii COVID-19, paryska ceremonia będzie otwarta dla publiczności. Około 300 tysięcy kibiców zgromadzi się w specjalnie wyznaczonych miejscach, aby na żywo uczestniczyć w tym wydarzeniu. To symboliczny powrót do normalności, do czasów sprzed pandemii, która wymusiła na organizatorach igrzysk w Tokio i Pekinie ograniczenie liczby uczestników i skupienie się na przekazie nadziei i solidarności w obliczu globalnego zagrożenia.

Każda ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich odzwierciedla ducha swoich czasów. W Tokio, w cieniu pandemii, dominowały symbole izolacji, walki o zdrowie i nadzieję na lepsze jutro. W Pekinie, mimo że sytuacja pandemiczna ulegała poprawie, nacisk położono na solidarność i siłę ludzkiego ducha w obliczu przeciwności.

Tegoroczna ceremonia w Paryżu, choć naznaczona będzie radością z powrotu do normalności po pandemii, nie odbędzie się bez echa wojny w Ukrainie.

Decyzją Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl), sportowcy z Rosji i Białorusi, krajów odpowiedzialnych za wojnę w Ukrainie, wystąpią pod neutralną flagą "AIN" (Athletes Individuels Neutres). Nie wezmą udziału w ceremonii otwarcia i nie będą uwzględniani w klasyfikacji medalowej. To dobitny symbol wykluczenia i potępienia dla agresji Rosji na Ukrainę, a zarazem kolejny dowód na to, że Igrzyska Olimpijskie nie mogą pozostać obojętne wobec wydarzeń na arenie międzynarodowej.

Od pierwszej nowożytnej ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w 1896 roku w Atenach, każde kolejne wydarzenie niosło ze sobą unikalne symbole i odzwierciedlało ducha swoich czasów. Wprowadzenie flagi olimpijskiej (Antwerpia, 1920), zapalenie znicza olimpijskiego (Amsterdam, 1928), złożenie przysięgi olimpijskiej (Antwerpia, 1920) to tylko niektóre z tradycji, które na stałe wpisały się w ceremoniał Igrzysk.

Nie brakowało również wydarzeń kontrowersyjnych, jak choćby gest pozdrowienia "Heil Hitler" podczas Igrzysk w Berlinie (1936) czy bojkoty Igrzysk w Moskwie (1980) i Los Angeles (1984). Każda z tych ceremonii, niezależnie od kontekstu historycznego, stanowiła ważne wydarzenie, które na długo zapisywało się w pamięci kibiców na całym świecie.